Go to Brand jest określeniem, które może stanowić zagadkę do bardzo wielu osób interesujących się funduszami unijnymi. Jest to bowiem kwestia podnoszona po raz pierwszy w nowej perspektywie finansowania, która ruszyła niedawno. Go to Brand to wsparcie dla firm, które chciałyby zdobywać nowe zagraniczne rynki poprzez opieranie się na działaniach określanych jako branżowe programy promocji.
Przede wszystkim, Go to Brand to pieniądze dla polskich firm w ramach trzeciej osi priorytetowej, czyli wsparcia innowacji w przedsiębiorstwach. Wykorzystywane jest tutaj działanie 3.3, które ma wspierać internacjonalizację przedsiębiorstw o innowacyjnym charakterze. Wszystko to wpisuje się oczywiście w program operacyjny Inteligentny Rozwój.
Cały mechanizm dofinansowania w ramach Go to Brand powinien opierać się o branżowe programy promocji, w ramach których realizowane są dwa cele. Po pierwsze, promowane są polskie marki oraz ich usługi i produkty, które maja szanse się stać rozpoznawalne dla klienta zagranicznego na rynku eksportowym. Po drugie, promowana ma być sama polska marka, czyli kraj jako wartość dodana.
Trzeba w tym miejscu zaznaczyć, że Go to Brand nie jest programem dla wszystkich. Skorzystać z niego będą mogli przede wszystkim przedsiębiorcy z branż uznanych za priorytetowe i chociaż lista nie jest zamknięta, szanse dla innych podmiotów są minimalne. Na tej liście znajdziemy między innymi kosmetyki, meble, jachty i polskie specjalności żywnościowe.
Nabór do projektów Go to Brand jest niestety dość krótki. Wszystkie aplikacje muszą być złożone do 5 sierpnia 2016 roku, a początek zbierania wniosków to 24 czerwca 2016.
Budżet Go to Brand nie jest zbyt wysoki. Do wykorzystania w województwie mazowieckim będzie 10 milionów złotych, a w reszcie kraju 90 milionów.
Poziom finansowania zależy w dużej mierze od tego, w jakiej formie będzie pomoc unijna. Jeśli będzie to pomoc de minimis, przedsiębiorcy mikro z Mazowsza uzyskają 80% środków, a z reszty kraju nawet 85%. Średnie firmy mogą liczyć na 60^, a małe na 75% refundacji wszystkich kosztów. Jeśli przedsiębiorca oczekuje pomocy publicznej na przygotowanie stoiska wystawowego, będzie mógł liczyć na uzyskanie do 50% zwrotu kosztów. Jeśli mamy do czynienia z połączeniem obu form pomocy, finansowanie może osiągnąć maksymalnie 50% wszystkich wydanych środków.
W swoich aplikacjach warto opierać się o polską markę, ponieważ pozwala to lepiej wpasować się w cele samego projektu.